Naklejki wodne to chyba najprostszy i
najszybszy sposób aby urozmaicić zwykły manicure. Ich aplikacja
jest banalnie prosta, a efekt powala na kolana. Czasem zdarza się,
że i mi brakuje weny podczas tworzenia manicure'u. Tak właśnie
było tym razem, dlatego na dwóch paznokciach zamiast
skomplikowanego zdobienia zagościły naklejki wodne KillyS. Naklejki
te kupiłam w Rossmannie za grosze. Nakleiłam je na białą bazę –
Cosmetics Zone 003 Intense White, łączenie naklejki z białym
lakierem hybrydowym postanowiłam podkreślić kolorem Neon Ligh Pink
(Neon 2) a pozostałe paznokcie pomalowałam 185 Parisian Blue. Jak
Wam się podoba ta kompozycja?
Jestem na:
Moje inne zdobienia:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Masz pytania? Podobał Ci się post? Zostaw komentarz :)