Cześć! Dziś pokażę Wam świecznik,
który mogliście już oglądać na blogu, ale w innej odsłonie. Dni
robią się coraz krótsze, a na zewnątrz coraz zimniej. Jak umilić
sobie coraz dłuższe wieczory? Najlepiej siąść wygodnie w fotelu
z gorącą herbatą i ciekawą książką. A może do tego zaświecić
śliczny decoupage'owy świecznik? Oczywiście!
Świecznik zrobiony jest z kieliszka, a
może bardziej z kielicha :) Wszystkie decoupage'owe przedmioty
pokazywane na blogu robione są przez moją mamę. Mam nadzieje, że
się Wam podobają bo mi bardzo :) Na blogu gościła już taca
śniadaniowa (> KLIK <), świecznik bardzo podobny do tego z
dzisiejszego wpisu (> KLIK <) oraz przerobiona latarenka z IKEA
(> KLIK <). Zapraszam do oglądnięcia :)
Przejdźmy do zrobienia naszego
świecznika. Co jest nam potrzebne do wykonania takiego świecznika?
- kielich
- papier ryżowy do decoupage'u biały lub kremowy
- serwetka do decoupage'u z wybranym wzorem (np. lilie)
- klej do decoupage'u (może być rozcieńczony wodą WIKOL)
- farba akrylowa (w tym wypadku różowo-fioletowa i biała)
- lakier do decoupage'u
- pędzelek
- gąbka/zmywak
- kawałek kartki, linijka, ołówek, nożyczki i kawałek taśmy samoprzylepnej
- konturówka do reliefu w wybranym kolorze (np. Color Gel ze Stamperii w kolorze różowym)
Zaczynamy od narysowania na kartce
papieru ośmiokąta. Środek ośmiokąta wycinamy i przykładamy do
papieru ryżowego w kolorze białym. Następnie delikatnie
odrysowujemy ten ośmiokąt na papierze ryżowym i wycinany
niepotrzebny środek. Pusty środek ośmiokąta wydzieramy z papieru
ryżowego z zapasem (patrz niżej na zdjęcia). Tak przygotowany
papier ryżowy przykładamy do kieliszka i przyklejamy w rogach taśmą
samoprzylepną. Kolejnym krokiem jest dokładne 'podklejenie' papieru
ryżowego klejem do decoupage'u tak, aby nie wyjechać na
przygotowany otwór kieliszka. Po przyklejeniu tego elementu bierzemy
się za obklejenie całego kieliszka (najpierw pędzelkiem nanosimy
klej a potem przykładamy papier ryżowy). Można całość także
pociągnąć klejem, oczywiście omijając wycięty otwór. Po
wyschnięciu papieru ryżowego przyklejamy wycięty motyw z serwetki
do decoupage'u (u mnie lilie) i również czekamy aż wyschnie. W
moim świeczniku łącznie są przyklejone cztery lilie (trzy na
zewnątrz świecznika i jedna w środku). Po wyschnięciu nanosimy
warstwę lakieru do decoupage'u. Dopiero po wyschnięciu lakieru
zaczynamy ozdabiać lampion (gdyby coś nie wyszło zawsze można
zmazać). Gąbeczką zmywakiem nanosimy kolorową farbę akrylową.
Najjaśniejszy kolor uzyskałam łącząc białą farbę akrylową z
różowo-fioletową. Ten kolor i sam różowo-fioletowy poodbijałam
gąbeczką na nodze kielicha, na górze czary a także po części
na trzonie kielicha. Na sam koniec wokół ośmiokątnego otworu
robimy kropeczki różową konturówka do reliefu. Całość malujemy
jeszcze kilkakrotnie lakierem do decoupage'u. Teraz wystarczy zwykła
świeczka tea-light i piękny, klimatyczny świecznik wykonany z
kielicha gotowy!
Ja uwielbiam mieć wieczorami mieć zapaloną świeczkę. A wy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Masz pytania? Podobał Ci się post? Zostaw komentarz :)