Jak już wiecie w niedzielny wieczór
zawsze (lub prawie zawsze) wykonuje manicure hybrydowy. Dziś padło
na bordowo-czarną hybrydę, podobną do tej, którą pokazywałam
Wam w poprzednim poście związanym z manicure. Poprzednio
pokazywałam Wam paznokcie w stylu vintage > KLIK <, a dziś
pokażę Wam paznokcie zainspirowane Zentagle. Na zdjęciach zobaczyć
możecie również moje pierwsze dzieło zrobione właśnie tą
metodą :)
A do samego manicure wykorzystałam
lakiery hybrydowe Semilac od Diamond Cosmetics. Kolory, które użyłam
to Classic Wine 028 oraz Black Diamond 031. Paznokieć serdeczny i
środkowy musiałam przedłużać i do tego użyłam mlecznego Harda
również od Diamond Cosmetics (Semi Hardi Milk). Właśnie na tych
paznokciach postanowiłam wyżyć się artystycznie rapidografem. Jak
Wam się podoba moje Zentagle na paznokciach?
Super efekt! A classic wine to jeden z moich faworytów semilaca.W ogóle takie intensywne czerwienie wyglądają pięknie szczególnie na takich długich paznokciach jak Twoje :)) A ile warstw nakładałaś? Mi zazwyczaj wystarczą dwie, Semilaczki pięknie kryją :)) Pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :) Classic Wine jest przepiękny, uwielbiam go. Nakładałam dwie warstwy :) Zazwyczaj nakładam dwie, chociaż przy jasnych kolorkach (np. Biscuit) nakładam trzy warstwy :) Również pozdrawiam :)
Usuńuwielbiam takie wzroki ;)
OdpowiedzUsuń